Kilka dni temu dostałam mój pierwszy w życiu zestaw do filcowania ;) znaczy się igły i dwa kolory czesanki, a wszystko dzięki, Miu;), która to na ostatnim spotkaniu pokazała nam swoją filcową biżuterię no i muszę przyznać, że wciąga, oj wciąga pierwszego dnia zrobiłam kulkę i kostkę a następnego zaczęłam hm.. Muminka i o to filcowy muminek gotowy tada :)
3 miesiące temu
9 komentarzy:
słoooodziutki jest :) ja aktualnie pracuję nad łosiem.
a igły całe?
jak ci to wyszło?
ja też tak chcę!!!!
buuuu
igły całe, tylko palce jak sito ;)
zabawa jest świetna ;)
ja sobie ostatnio kolana pokłułam jak filcowałam ;) a palce to standardowo. ale przyznaję, zabawa niezła ;D
Najcudownieszy Muminek, jakiego widziałem ;-)))) Poproszę takiego do samochodu misiu ;-)))
o ja Cie pitole :O
jest cudny ... sliczny :)))
mrrrr :* kochane jestescie
mrrrr :* kochane jestescie
Prześlij komentarz